Dezinformacja w XXI wieku jest bronią masowego rażenia, którą wykorzystują rządy autokratyczne, totalitaryzmy i despoci.
Przeczytajcie także: Wojna w Ukrainie to efekt tolerowania autokratycznych szaleńców
Dezinformacja – czym ona właściwie jest
Jest to dawna propaganda, plotka, mit, legenda miejska, a w największym skrócie – manipulowanie opinią publiczną. I właśnie o manipulowanie opinią mi najbardziej chodzi. Epoka Internetu, świata cyfrowego, w którym wszyscy utkwiliśmy na dobre, to także epoka fake newsów i ataków cyberprzestępców.
Afera Pegasusa to idealny, a zarazem odrażający i ohydny przykład na stosowanie dezinformacji w walce politycznej. Nie służy ona demokracji, jest narzędziem w rękach autokratów i despotów. Manipulacje i kłamstwa, których dopuszcza się psychopata Putin są dowodami na to, że czołgi, bomby, karabiny etc. nie są jedyną bronią, którą stosuje się we współczesnej wojnie. Propaganda istnieje od dawna i od dawna jest narzędziem sprawowania władzy w reżimach niedemokratycznych. Nie jest to oczywiście nic odkrywczego, ale warto, żebyśmy o tym pamiętali.
Dezinformacja to znacznie coś gorszego od propagandy. Jest to de facto jej rozwinięta, bardziej zaawansowana forma. Oczywiście Rosja posługuje się nią w terroryzowaniu Ukrainy. Dlatego tak bardzo musimy uważać na to, co czytamy i oglądamy w sieci. Farmy troli to tak naprawdę druga świetnie zorganizowana armia Putina, która zwalcza nas od lat, czego nie jesteśmy w przeważającej części świadomi.
Dezinformacja w służbie hipokrytom i autokratom
Kochajmy się w obliczu zagrożenia – czyli manipulacje polskiej władzy
PiS swoją polityką zniszczył trójpodział władzy, zamachnął się na społeczeństwo obywatelskie i wolne media, które częściowo przejął. Polityka zagraniczna tej ekipy sukcesywnie wypycha nas z Unii Europejskiej, znacznie osłabiła naszą pozycję w NATO i bardzo popsuła relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polsce pod rządami PiS bliżej było do sojuszników Putina niż do epicentrum europejskiego, które gwarantuje nam bezpieczeństwo i rozwój.
Przeczytajcie także: Wycinka drzew Konstancin – czy warto zaufać sprawdzonej firmie? [Artykuł sponsorowany]
Dziś ta władza jest chwalona za obronę demokracji i wolności w Ukrainie. Dobrze, że przyjęli taką postawę, ale nie wolno zapominać o tym, co było wcześniej – również jeżeli chodzi o relacje Polski z Ukrainą.
Wilk w owczej skórze – gdzie prawda, a gdzie dezinformacja?
Na temat owego przebrania bardzo ciekawie i moim zdaniem trafnie wypowiedziała się znana publicystka Eliza Michalik. Polecam wysłuchanie felietonu Pani Redaktor.
Źródło: Eliza Michalik – kanał YouTube
PiS działał, działa i będzie działać, jak Putin. Eliza Michalik ma rację, kiedy twierdzi, że wojna w Ukrainie zostanie cynicznie wykorzystana do umocnienia autorytaryzmu w Polsce. Kaczyński nie odciął się od przyjaciół Putina. I tutaj faktycznie zasadne jest pytanie: w jakim celu Antoni Macierewicz zdemolował kontrwywiad i zrobił czystki w armii?
Nie można dać się nabrać na kolejną maskę PiS i trzeba robić swoje, tak jak to robią Ukrainki i Ukraińcy. Wspierajmy ich w każdy możliwy sposób, ale pamiętajmy także o własnym kraju i postępującej w nim dyktaturze, którą możemy pokonać właśnie teraz.
Dajcie, proszę, znać, co o tym sądzicie w komentarzach poniżej oraz na grupie Co tam, Panie, w polityce?.
Zachęcam także do polubienia i śledzenia Fanpage’a OpinioLogii – www.facebook.con/opiniologia.
Źródło:
Eliza Michalik – kanał YouTube
Grafika:
Dezinformacja w służbie hipokrytom i autokratom
Na zdjęciu (po lewej stronie) widzimy czarny hasztag
#Dezinformacja
Po prawej stronie znajdują się natomiast następujące informacje:
Tytuł artykułu: Dezinformacja w służbie hipokrytom i autokratom
Autor artykułu: Wojciech Kaniuka
Logo OpinioLogia.pl na pomarańczowym tle
Autor grafiki: Wojciech Kaniuka
Opracowanie: Wojciech Kaniuka – OpinioLogia.pl
Komentarze