Premier Morawiecki przy przyjmowaniu do pracy chce wymusić obowiązkowe szczepienia.
Chcesz zarabiać i utrzymać rodzinę? Szczep się!
Jak podaje „Super Ekspres”, rząd planuje razem z Głównym Inspektoratem Sanitarnym wprowadzenie obowiązku szczepień przy przyjmowaniu do pracy. Nie zaszczepiłeś się, nie pracujesz – proste i brutalne zarazem.
Wiele osób chorujących na przykład na choroby neurologiczne czy onkologiczne ma całkowity zakaz szczepień, bowiem zagrażają one ich życiu i zdrowiu.
Nikt nie wymaga od polityków wiedzy medycznej, ale przynajmniej czasem powinni oni zdawać sobie sprawę z rzeczywistych konsekwencji wydawanych rozporządzeń.
Brak pracy skazuje ludzi na ubóstwo i nicość. Jeżeli tak ma przebiegać opieka państwa nad obywatelami, to może w końcu naszedł czas na wymianę władzy na ludzi myślących i świadomych czegokolwiek, co jest faktycznie słuszne i dobre dla społeczeństwa.
Ilość negatywnych konsekwencji szczepień od zawsze jest niepoliczalna i nikt do tej pory nigdy za to nie odpowiadał, przynajmniej w naszym kraju.
Grożenie brakiem pracy osobom nieszczepionym jest ludobójstwem, a nie troską o dobro narodu.
Nie dajmy się ogłupić nikomu, do kogo nie mamy zaufania!
Grafika:
Nakaz szczepień – troska czy ludobójstwo?
Źródło zdjęcia: Pixbay.com
Komentarze