Koło wynalazły kobiety pierwotne. Dowodzi tego niniejsza historia

Możesz mnie wspomóc poprzez Fundację Avalon.

Spodobała Ci się OpinioLogia lub jej część? Poleć ją innym!
Koło

Koło

Źródło: Pixbay.com

Koło wynalazły kobiety pierwotne. Dowodzi niniejsza historia. Jest ona co prawda krótka, ale jakże bardzo treściwa i wymowna. Warto ją poznać.

Reklamy

Mężczyźni pierwotni w bardzo łatwy sposób zdobywali swoje kobiety. Obywało się bez zbędnych zalotów, robienia kosztownych prezentów, kupowania kwiatów i przyszłej teściowej w pakiecie, bólu głowy i wielu innych atrakcji.

Gdy ówczesny przedstawiciel płci nieco mniej pięknej zapragnął dla siebie kobiecego towarzystwa, doznań i estetyki, chciał doświadczyć tego, czego i dzisiaj wielu z nas nie może (jak choćby posłanka Pawłowicz), brał maczugę i szedł wybierać sobie niewiastę.

Oblubienica o zaszczycie bycia wybraną dowiadywała się dzięki otępiałemu bólowi głowy, który przychodził nagle i niespodziewanie. Pan dbał wówczas o to, ażeby jak najszybciej znalazł;a się ona w jego jaskini. Było to możliwe dzięki długim i mocnym włosom, które każda niewiasta posiadała, choć żadnego markowego szamponu nie używała – po protu wtedy ich jeszcze nie było.

Mężczyźni pierwotni, choć nie byli może tak bardzo poligamiczni, jakby się mogło wydawać, nieco inaczej aniżeli my – współcześni rozumieli sens porzekadła i włoskiej arii operowej zarazem: La donna è mobile – Kobieta jest zmienna. Skąd mogli znać włoską operę? Wtedy? Pojęcia nie mam.

Istotne jest jednak to, że słowa te traktowali dosłownie. W znany już nam sposób znajdowali sobie nową niewiastę, natomiast dotychczasową eksmitowali z jaskini, jednak ona sama nie miała o tym zielonego pojęcia.

Pan dla niepoznaki wydawał wydalanej kobiecie krótkie polecenie, które brzmiało:

– Goum kołum szerszing!

W wolnym tłumaczeniu można to zinterpretować następująco:

– Idź szukać koła!

Nie mając pojęcia o tym, czym owe koło jest, kobiety błąkały się dniami i nocami po łąkach, górach, lasach i dolinach – centra handlowe bowiem także jeszcze wtedy nie istniały. Jak to możliwe? Dajcie Jarkowi jeszcze trochę porządzić, to sami się o tym przekonacie.

Pewnego dnia spotkały się wszystkie w jednym miejscu. Obudziło w nich się wtedy coś, co oświeceni nazywają dzisiaj solidarnością, aktywnością społeczną czy wspólnym przedsięwzięciem, ci bardziej nawiedzeni natomiast – radykalnym feminizmem.

Zdecydowały się naradzić. A żeby sobie to ułatwić postanowiły, że usiądą w okręgu…

– Ty siadaj koło mnie, a Ty koło niej – padały prośby i polecenia.

I tak oto kobiety wymyśliły jeden z największych wynalazków w dziejach ludzkości.

Dziękujemy Wam, Drogie Panie!

Bez Was świat byłby beznadziejny i za bardzo kwadratowy.

Foto: Pixbay.com

Komentarze

Komentarze